Policjanci zatrzymali 36-letniego mieszkańca Ełku, który w jednym ze sklepów ukradł słodycze o wartości ponad 200 zł.
Pod koniec lipca bieżącego roku policjanci otrzymali zgłoszenie, że w jednym z osiedlowych sklepów nieznany mężczyzna ukradł słodycze. Jak ustalili policjanci, mężczyzna, gdy zorientował się, że pracownica chce go zatrzymać i zamknąć drzwi, podbiegł do wyjścia, odepchnął i przewrócił, po czym wybiegł ze sklepu, zabierając ze sobą skradziony towar. W wyniku upadku sprzedawczyni doznała urazu nogi i została przewieziona do szpitala. Wartość skradzionych słodyczy została wyceniona na kwotę ponad 200 zł.
Policjanci pracujący nad sprawą ustalili, że czynu tego dopuścił się 36-letni mieszkaniec Ełku. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży rozbójniczej. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 10. Prokurator zastosował wobec 36-latka dozór policyjny.