Miasto-gazeta.pl
ełcki portal informacyjny
fOT: mosir.elk.pl

IX Półmaraton Ełcki. Osewski chce zmiany trasy? MOSiR: Nie będziemy wchodzili na drogi gminne

Półmaraton miał przebiegać drogami miejskimi, gminnymi i powiatowymi. W związku z tym MOSiR zwrócił się do Gminy Ełk o wydanie opinii (nie pozwolenia) dotyczącej wykorzystania dróg gminnych w sposób szczególny.

Dostaliśmy  w odpowiedzi, na nasze zapytanie, pismo z urzędu gminy Ełk. Jest ono skierowane do MOSiR — mówi Konrad Siemienkiewicz, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Ełku. W piśmie (odpowiedź gminy Ełk) czytamy […] „Ze względu na fakt, że przeważająca część planowanej trasy zawodów ma przebiegać po drogach gminnych, wnosi o objęcie patronatem IX Półmaratonu Ełckiego w ramach wzajemnej współpracy, a tym samych uwzględnienie gminy Ełk jako jej współorganizatora”.
W związku z tym proszę o przemyślenie, w jakich kategoriach Gmina Ełk mogłaby ufundować nagrody, które Wójt wręczy zawodnikom na zakończenie imprezy — czytamy dalej”. W przypadku braku pozytywnej opinii w zakresie wspólnej organizacji imprezy rozumiem, że państwo zaplanujecie trasy Półmaratonu tak, aby ich przebieg opierał się w szczególności o tereny miasta, a impreza była wyłącznie miejską.

— Wykorzystamy drogi miejskie i powiatowe. Nie będziemy wchodzili na drogi gminne — komentuje sprawę Konrad Siemienkiewicz.

Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji także udzielił odpowiedzi wójtowi Osewskiemu

  Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ełku, jako organizator wielu imprez i wydarzeń sportowych oraz kulturalnych, jest zawsze otwarty i chętny do współpracy z każdym zainteresowanym podmiotem — czytamy w odpowiedzi. Szczegóły współpracy staramy się uzgadniać z dużym wyprzedzeniem, tak by nie zakłócać rytmu prac związanych z daną imprezą. Dlatego też nie jest możliwe na obecnym etapie przygotowania wydarzenia, włączenie do jego współorganizacji innych podmiotów. Zapraszam do zapoznania się z naszym kalendarzem imprez i wydarzeń na rok 2017 i wskazaniem tych, których chcielibyście być współorganizatorem.
Wspólnie ustalimy wówczas termin spotkania, na którym będziemy mogli omówić szczegóły współpracy oraz podział zadań i kosztów niezbędnych do zrealizowania przedsięwzięcia — pisze w odpowiedzi na pismo gminy Ełk — Konrad Siemienkiewicz.

— Od wielu już lat Półmaraton Ełcki przebiegał przez tereny miasta i powiatu, korzystając jedynie z kilku kilometrowego odcinka dróg gminnych. Po zakończeniu imprezy trasa zawsze była uprzątnięta i ruch nadal odbywał się bez zakłóceń — komentuje sprawę Konrad Siemienkiewicz — dyrektor MOSiR. — Mieszkańcy Ełku i okolic mieli możliwość bezpośredniego oglądania zmagań i kibicowania swoim faworytom. Zawodnicy chwalili życzliwość kibiców, którzy z własnej inicjatywy organizowali na trasie półmaratonu punkty odżywcze i częstowali biegaczy wodą – mówi dyrektor.

Z treści pisma wysłanego do urzędu gminy Ełk dowiadujemy się także, że nigdy dotąd nie wyszła od gminy Ełk propozycja żadnego współudziału w organizacji zawodów, a dotychczasowa realizacja półmaratonu odbywała się bez zakłóceń. Dodatkowo podkreślono fakt, że współorganizacja takiej imprezy nie może ograniczyć się jedynie do zakupu i wręczania pucharów w wybranych kategoriach, a powinna wykraczać zdecydowanie dalej, czyli zakładać wkład finansowy gminy Ełk.
Na uwagę zasługuje też fakt, że Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ełku jest miejscem przyjaznym wszystkim mieszkańcom Ełku i okolic. Niejednokrotnie udowodnił otwartość i bezinteresowność, jak chociażby w przypadku pomocy urzędowi gminy Ełk podczas wizyty zagranicznej delegacji, którą gościł w Parku Wodnym.

— Wielu mieszkańców gminy Ełk korzysta z naszych obiektów, chwaląc jednocześnie jakość naszych usług i profesjonalne podejście do klienta. Cieszymy się, że są oni również licznymi uczestnikami organizowanych przez nas imprez i wydarzeń. Dlatego też smuci nas podejście gminy Ełk do organizacji tegorocznego biegu i nie jesteśmy w stanie zrozumieć motywów jej decyzji – dodaje Siemienkiewicz.

— Impreza kosztuje miasto Ełk około 25 000 zł — mówi Ireneusz Dzienisiewicz. Na tę kwotę składa się zakup medali, koszulek, wody dla zawodników, wyżywienie zawodników, zabezpieczenie medyczne itp. — My, dotychczas takich imprez, które przebiegały przez teren gminy, zorganizowaliśmy około 16, i nie mieliśmy do dzisiaj żadnych problemów. Zaczęły się one dopiero teraz — komentuje Ireneusz Dzienisiewicz.

— Jest to kompromitacja wójta — mówi Wiesław Rusak.  — Z naszej strony (od sołtysów) nie było żadnych uwag, jeżeli chodzi o tę imprezę. To jest całkiem inna impreza niż triathlon. Jest to chyba jakaś próba zaistnienia w mediach, przy wręczaniu pucharów itd. Spotkałem się z mieszkańcami, których wójt podburza przeciwko mnie i mówi, że dlatego zgodziłem się, i nie miałem żadnych uwag co do maratonu, ponieważ biorę pieniądze za to — mówi zbulwersowany Wiesław Rusak. — Od wielu lat wspomagam takie imprezy i robię to dobrowolnie, i bezpłatnie. — Wójt zepsuł imprezę sportowcom, gościom i ełczanom. Pierwotna trasa była bardziej wymagająca — podsumowuje sołtys wsi Chruściele.

Zapytaliśmy mieszkańców Ełku i gminy Ełk, co myślą na ten temat:


— To bardzo brzydko, że nasz wójt nie umie się dogadać z innymi władzami — mówi mieszkaniec Siedlisk. — Dzięki współpracy można wiele osiągnąć, a tu nie dzieje się chyba nic? Można by się dołożyć do imprezy pół na pół, bo tak rozumiem słowo współorganizator.

— Proszę pani, na „krzywy ryj” to nic nie ma, a za darmo to można w mordę dostać — mówi zdenerwowana ełczanka. To nasze pieniądze i mamy za to promować wójta czy gminę Ełk? — Dlaczego? A puchary czy tam co,  to też mogę ufundować. Niech się dołożą i nikt nie będzie miał pretensji.

Do niektórych samorządowców powinien dotrzeć fakt, iż drogi należą i są, i mają być ogólnie dostępne. Nie są budowane po to, aby miały służyć tylko jednostce terytorialnej, mieszkańcom danego terenu. Ograniczenie ich dostępności może nastąpić tylko w uzasadnionych przypadkach. Czy tu taki przypadek miał miejsce?
Tak naprawdę, zgody na wykorzystanie dróg w sposób szczególny udziela starosta, a nie wójt. I w naszej ocenie, dyrektor MOSiR nie musiał dostosowywać się do prośby Gminy Ełk i mógł poprowadzić maraton trasą, którą zakładał pierwotnie, na którą posiadał zgodę starosty.  Ale może miał rację, że podjął taką decyzję, a nie inną? Natomiast Gmina Ełk, chcąc być współorganizatorem, ( współ- «pierwszy człon wyrazów złożonych, wskazujący na wspólną z kimś cechę, na wspólne działanie itp.) powinna dołożyć się finansowo do sportowej imprezy. Bo komu samo wręczanie pucharów czy nagród się przysłuży? — Tomaszowi Osewskiemu, czy mieszkańcom gminy Ełk? Zapytaliśmy też wójta —Tomasza Osewskiego o tę sprawę. Niestety, odpowiedzi nie otrzymaliśmy.

Poniżej wpisy z forum internetowego (Gazeta Współczesna) dotyczące tej sprawy.

mosir[fruitful_sep]

Komentarze

10 Komentarze

  • Do lalkarza .Przecież muszisz o tym wiedzieć że miasto i Powiat to DW.Starosta i Prezydent to jedno. W koncu mieszkancy oprzytomnieją. Dośc tego cyrku

    • Masz rację cyrku dość, dlatego nowe małpy nie sa potrzebne

  • Wspaniala decyzja Pan Wójta Osewskiego. Prezio z miasta wszystko tylko sobie przypisuje. Parcie na szklo ma ogromne. Nie znióslby by ktoś kogoś innego promowal a nie jego wlaśnie.Strach w Urzedzie ogromny nikt sie nie odwazy udzielić wywiadu np prasie ,bo sie prezio obrazi i będą konsekwencje. Panie wojcie tak trzymac. Pan jest szefem Gminy i nie musi pan przed preziem klękać na kolana ,niech to czynia jego poddani.

    • Czy ktoś ma problem z rozumieniem treści? Nikt Osewskiemu nie broni się promować, niech sam zrobi swoją imprezę i tam błyszczy. Ale ja mam inny pomysł. Jak będzie jakaś gminna impreza to wezmiemy prezydenta, kupimy dyplomy i pucharki i też będziemy wręczać i też chcemy być wspołorganizatorami. Wedlug wójta zdaje się tak można, wiec bez kasy zostaniemy wspolorganizatorami

  • o co chodzi z tą kompromitacją wójta na triathlonie?

  • swój cyrk i swoje małpy w tym mieście. za dwa lata wybory czas porozliczać co niektórych

  • Jakich mieszkańców? Czy to niezadowoleni mieszkańcy gminy wychodzą z domów i podają wodę do picia zawodnikom? A tu sie mylisz, zdanie tego sołtysa nas mieszkańców obchodzi bardzo

  • To prawda ze miasto Elk czuje sie w naszym powiecie jakby nim zarządzało. O parciu na szkło tez wiemy, nie wszyscy mieszkancy gminy sa z tego maratonu zadowoleni. .I jeszcze jedno zdanie tego sołtysa nie obchodzi mieszkańcow ani troche.

    • za nagrody? kasę niech dają. to jakiś cyrk z tymi drogami? Może uda im się dogadac na przyszły rok

    • Nic nie dzieje sie bez przyczyny. A jeżeli powiat dał się rządzić miastu, to znaczy ze to z powiatem jest coś nie tak.

Comments are closed.