Poznanie regionu i jego potrzeb oraz uwzględnienie ich w polityce gospodarczej i społecznej — taki był cel wizyty Stanisława Karczewskiego, marszałka Senatu w Ełku.
Na spotkaniu mieszkańców miasta z politykiem partii rządzącej obecny był m.in. Tomasz Andrukiewicz, prezydent Ełku oraz ełccy parlamentarzyści — senator Małgorzata Kopiczko i poseł Wojciech Kossakowski.
— Jestem politykiem, choć z zawodu lekarzem — mówił w Ełku Stanisław Karczewski. — Ludzie pytają mnie czasami, czy nie żałuję swojej decyzji. Odpowiadając, zastanawiam się, czy nie wrócić do zawodu chirurga? Jednak w polityce można mieć też dużo satysfakcji i radości z dobrze wykonywanych zadań i zamierzeń. Ja mam takie poczucie dobrze spełnionego obowiązku. Pracowaliśmy bardzo intensywnie i dalej chcemy tak pracować, realizować nasz program. Wykonaliśmy swoje zadanie i mamy z tego satysfakcję.
Swój udział w senackich pracach nad programem 500 + podkreślała Małgorzata Kopiczko.
—To program, który poprawił jakość życia polskich rodzin — mówiła ełcka senator. — Dzięki niemu nie ma biedy, nędzy, rodzice z dziećmi mogą wyjechać na wakacje, mogą rozwijać pasje i zainteresowania swoich pociech.
Wojciech Kossakowski przypominał, iż cztery lata temu marszałek Stanisław Karczewski również był w Ełku i również motywował do działania.
— Cztery lata temu stałem przed Państwem i przedstawiałem program, który powiem to z podniesioną głową, zrealizowaliśmy — mówił ełcki poseł. — Przyświecała nam pokora i ciężka, ale radosna praca dla Polski i Polaków. Dbaliśmy też o nasz region. Świadczą o tym, chociażby inwestycje z funduszu dróg samorządowych, który umożliwiał i umożliwia rozwój sieci komunikacyjnej. Poszły na to miliardowe kwoty, z których korzystały również mazurskie samorządy. Kolejny element dbania o nasz region to program sportowej Polski i również wiele zadań, m.in.: powstanie hali tenisowej w Ełku. Jest wiele planów, mamy na tej płaszczyźnie wiele jeszcze do zrobienia. Cieszy też dobra relacja z samorządowcami z naszego regionu.
Ekologia, subwencje oświatowe, koncepcja budowy centralnego portu lotniczego, deprawacja dzieci i młodzieży — to m.in. tematy poruszane podczas spotkania ełczan z parlamentarzystami.
—Będziemy walczyli ze smogiem i będziemy dbali o nasze środowisko, bo to jest nasz obowiązek — zapewniał marszałek Stanisław Karczewski. — Nie będzie jednak z naszej strony takiego szaleństwa, jakie dotyczyło, chociażby wycinki drzew w Puszczy Białowieskiej.
(ams)
22 Komentarze
Ze Staskiem chodzi o to, że w mojej ocenie, Kopiczkowa, Ełk traktuje jako trzeci świat, dla niej Warszawa to jest miejsce, gdzie się spełnia, tzn. m.in. w mojej opinii, żyje w luksusach za publiczną kasę. A że w Senacie jest jedną z niewielu kobiet, obiektywie dosyć atrakcyjną, a przy tym o takim poziomie intelektualnym, po którym każdy racjonalnie rozumujący człowiek może wyciągnąć wnioski, co może dziać się właśnie w Warszawie, jeżeli mąż Stanisław w zasadzie cały czas przebywa w Ełku, a marszałek Senatu Stanisław Karczewski odwiedza, jako nielicznego senatora w Polsce, panią Kopiczko w Ełku, a więc jakieś szczególne względy u marszałka Kopiczkowa musi mieć, zresztą znalazła się na listach wyborczych.
Dzięki. Wszystko jasne.
Sugerujesz, że marszał senatu jest aż takim niedojdą, że będzie szukał rozrywki wśród senatorek, zamiast spytać byłego marszałka sejmu o zaufaną agencję towarzyską?
O co chodzi z tym Staśkiem?
Piszecie że nic nie zrobiła. Przecież poznała Staśka.
Panie Kossakowski zapowiadał Pan z krzykiem remont drogi. 65. I znowu kłamstwo. Ile jeszcze będziesz Pan nas bajerował.
A co na to mąż pani K kiedy ten Stasio tak pędzi w jej strony w kapielówkach biega.
Comments are closed.