Sesja Rady Gminy Ełk miała rozpocząć się w piątek o godz. 13. Do jej czasowego rozpoczęcia jednak nie doszło. Powodem był protest mieszkańca Chruściel, który na sali ustawił rollup z hasłem: „Panie Osewski, dlaczego…?
Grafika jest formą protestu mieszkańców, którzy sprzeciwiają się budowie nowych bloków w swojej wsi. O sprzeciwie pisaliśmy tutaj.
Ta manifestacja nie spodobała się radnym, którzy na miejsce postanowili wezwać policję.
Po przybyciu funkcjonariusze usunęli rollup z sali obrad, natomiast protestującego mieszkańca postanowiono przesłuchać na komendzie.
— Policjant oświadczył, że łamię kodeks wykroczeń z art. 63a § 1 dotyczący umieszczania plakatów, ogłoszeń bez zgody zarządzającego tym miejscem — mówi Rusak. — Natomiast ja nie umieściłem tego na trwałych elementach budynku, nie zasłaniałem mównicy, nie przyczepiłem go, nie powiesiłem. Nie zrobiłem nic, aby przeszkadzać w prowadzeniu obrad. Uważam to za całkowicie błędną interpretację — tłumaczy.
Wiesław Rusak zamierza złożyć skargę na działanie ełckiej policji do prokuratury.
Kto ma wieś, ma i prawo i blokowisko? Protest mieszkańców Chruściel