Prof. Horban zapytany w TVN 24, czy minister zdrowia wyda rozporządzenie, na mocy którego zostanie wprowadzony obowiązek noszenia maseczek chirurgicznych, odpowiedział: “Mam nadzieję, że tak będzie. Tak.”
“Oprócz tego, że pan minister wyda rozporządzenie, to jest jeszcze apel do państwa, aby do tego rozporządzenia się jeszcze zastosować” – zaznaczył. Dodał, że minister informację w sprawie maseczek chirurgicznych poda w piątek.
“Chodzi o to, żeby używać porządnych masek, przynajmniej masek tzw. chirurgicznych, nie mówiąc już o maskach z filtrem” – wyjaśnił.
Prof. Horban wyraził zaniepokojenie, że pod koniec przyszłego tygodnia dzienna liczba zakażeń może sięgnąć 10–15 tys. Wówczas – jego zdaniem – należałoby rozważyć powrót do poprzednich obostrzeń.(PAP)
No i nałgał profesorek, minister zapowiedział, że zakazane będą szaliki, chusty i przyłbice, za to nie będzie żadnych wymogów co do maseczek – czyli szmaciane też dobre.
Kiedy patrzyliśmy na Krupówki i co tam się dzieje kiedy tego samego dnia umarło z powodu cowida 19 500 osob. Ogarnia nas przerażenie jak prymitywnym jesteśmy w większości społeczeństwem. Kiedy w kopalniach ginie 3 górników wojewoda ogłasza minimum 3 dni żałoby. Kiedy umiera nagle w szpitalach covid owych 500 bliskich nam osób. Zabawa na Krupówkach trwa. BAWMY SIE DALEJ.
Oj widać, że covid to i na mózg się rzuca mocno…
Który tam pociotek naściągał maseczek z Chin z lewym atestem i trzeba go wspomóc w opchnięciu, bo słabowato idą? Na Orleny je dajcie, kolejna szarża Obajtka wszystko mogę będzie odnotowana.
W okolicy Suwałk jest już mutacja afrykańska Covid-19, a dzieci w Ełku bawią się na szkolnych kuligach, mimo że w saniach mogą przebywać członkowie jednej rodziny. Zaraz będziemy mieć Nidzicę, gdzie od dziś zamknięto wszystkie szkoły i przedszkola, bo mają rekord krajowy zachorowań.
Trzecia fal powinna siedzieć w domu z reklamówką na głowie ,a nie szwendać się po ulicach .
Niech pan Horban nie będzie taki hej do przodu, bo zostanie wykopany ze stołka. Wszak wicepremier i Pan Prezes (baczność!) Jarosław Kaczyński (spocznij!) w kościele starachowickim noszeniem jakiejkolwiek maski się nie zhańbił, a sanepid i policja (znaczy kulsoneria) zgodnie orzekły, że żadne obostrzenia nie zostały naruszone.
Moja maseczka chirurgiczna w marcu będzie świętować roczek, może z tej okazji nawet ją wypiorę.
PYTANIE !!
Kto zapłaci za kupno tych maseczek? Nie każdego stać na tzw jednorazówki lub z wymiennymi filtrami. Ciekawe czy w Ministerstwach wszyscy Urzędnicy włącznie z ich Szefami kupują za własne pieniądze maseczki lub do lepszych “FILTRY” ! CWANIAKI !!