Wojewoda Warmińsko-Mazurski jednoznacznie stwierdził: dwa ostatnie plany miejscowe uchwalone przez Radę Gminy Ełk są nieważne w całości. Chodzi o dokumenty dotyczące: obszaru Mrozy Wielkie, tzw. plan „ulica Rajgrodzka” oraz obrębów Nowej Wsi Ełckiej i Zdunek, plan „Tereny Inwestycyjne II”.
To prawdziwe mistrzostwo w zaniedbaniu procedur planistycznych – wskazuje rozstrzygnięcie nadzorcze Wojewody z 9 października 2025 r.

Pierwszy cios w Rajgrodzką
Plan dla Mrozów Wielkich upadł głównie z powodu braku uzgodnień z Zarządem Województwa w sprawie audytu krajobrazowego.

Gmina Ełk zignorowała przyjęty w marcu 2025 roku audyt krajobrazowy, nie weryfikując projektu planu pod kątem ochrony terenów chronionych.
W rezultacie plan miejscowy mógłby doprowadzić do dewastacji cennych terenów przyrodniczych i krajobrazowych, a także naruszać przepisy prawa, co wojewoda nie pozostawił bez reakcji.
Co więcej, w toku procedury planistycznej wójt, jako organ wykonawczy, samowolnie wszedł w rolę organu uchwałodawczego, decydując o dalszych krokach, zamiast wystąpić do Zarządu Województwa o ponowne uzgodnienie. Wojewoda podkreśla, że takie działanie stanowi naruszenie właściwości organów i jest poważnym uchybieniem proceduralnym.
W uzasadnieniu czytamy wprost: Brak ponowienia uzgodnień z zarządem województwa i nieuwzględnienie rekomendacji zawartych w audycie krajobrazowym stanowi istotne naruszenie trybu sporządzania planu miejscowego.

Drugi cios w Tereny Inwestycyjne II
Drugie rozstrzygnięcie dotyczy planu dla Nowej Wsi Ełckiej i Zdunek. Tu wójt i jego zespół popełnili jeszcze bardziej kuriozalny błąd: załącznik graficzny planu różnił się od załącznika uchwały o przystąpieniu do planu, a granice obszaru zostały rozszerzone bez jakiejkolwiek uchwały Rady Gminy Ełk.
Wojewoda wyjaśnia, że organ sporządzający plan nie ma prawa samodzielnie zmieniać granic obszaru. To kompetencja wyłącznie rady gminy. Tymczasem wójt zadziałał jak organ uchwałodawczy, przekraczając swoje kompetencje wykonawcze.
Efekt? Plan obejmował większy teren, niż przewidywała wcześniejsza uchwała, co powoduje jego nieważność.

Gdzie zawiodła gmina?
Oba rozstrzygnięcia pokazują systemowe zaniedbania: brak reakcji wójta na obowiązujące przepisy – nie ponowiono uzgodnień w zgodności z audytem krajobrazowym. Łamanie procedur formalnych – w drugim planie zmieniono granice obszaru bez uchwały rady, wkraczając w kompetencje organu uchwałodawczego. Zaniechanie kontroli prawnej – gmina nie wykorzystała środków odwoławczych ani mechanizmów przewidzianych ustawą, które mogłyby uchronić plan przed nieważnością.
To wszystko sprawia, że Wójt Gminy Ełk zostawia mieszkańców i inwestorów z pustymi rękami, narażając ich na lata dodatkowego oczekiwania.

Mieszkańcy w tarapatach
Najbardziej dotknięci są ci, którzy zainwestowali w działki przy Rajgrodzkiej w Mrozach Wielkich, Nowej Wsi Ełckiej czy Zdunkach. Zamiast rozpoczęcia budowy lub zagospodarowania terenów, muszą liczyć się z wielomiesięcznymi, a może nawet wieloletnimi opóźnieniami, dopóki gmina nie opracuje zgodnych z prawem planów.

Czy wójt wyciągnie wnioski?
Dwa kolejne unieważnione plany to cios wizerunkowy i finansowy dla gminy. Wojewoda wprost daje do zrozumienia, że niedbalstwo urzędników, samowolne przekraczanie kompetencji i ignorowanie prawa, nie może odbywać się kosztem ochrony środowiska i interesu mieszkańców.
Dla mieszkańców oznacza to tylko jedno: cierpliwość i uważne śledzenie działań gminy. A dla wójta? Brak suchej nitki od organu nadzoru.

Załączniki do rozstrzygnięć nadzorczych

https://edzienniki.olsztyn.uw.gov.pl/legalact/2025/3708

https://edzienniki.olsztyn.uw.gov.pl/legalact/2025/3707