Pracownicy spółki obrotu obawiają się o swoją przyszłość zawodową. Chodzi o to, że PGE obrót, bez porozumienia z załogą i związkami zawodowymi rozwiązała porozumienie dotyczące układu zbiorowego.
Dla pracowników oznacza to przejście do innych firm, gdzie to pracodawca ustala nowe warunki. Wypowiedziany układ zbiorowy był dla pracowników gwarancją stabilnego zatrudnienia.
Pracownicy walczą też przede wszystkim o zachowanie godziwych warunków życia dla ich rodzin, przywrócenie realnej siły nabywczej wynagrodzeń, o zapewnienie należytej obsady stanowiskowej, oraz zapewnienie stabilnych i bezpiecznych warunków pracy.
Strajk ostrzegawczy ma skłonić władze spółki, aby te wycofały się z wypowiedzianych porozumień. Protestujący mówią stanowcze NIE dla rażącego naruszania praw i interesów pracowników spółki oraz praw interesów mieszkańców obsługiwanych przez PGE Obrót S.A.
Strona związkowa oczekiwała na decyzję zarządu w sprawie zajęcia stanowiska. Do porozumienia między stronami jednak nie doszło. Dlatego dziś, w ramach strajku ostrzegawczego, przez dwie godziny pracownicy spółki nie będą obsługiwać klientów.