W wielu miastach zalety zieleni miejskiej dostrzega się dopiero wówczas, gdy jej zabraknie. Na szczęście w Ełku jest inaczej. W postulatach mieszkańców bardzo często rozwój zieleni na naszych osiedlach jest jednym z najważniejszych, i dobrze, że władze miasta podchodzą do tego typu pomysłów z życzliwością, a co najważniejsze z realnym wsparciem.
– Jeżeli zależy nam, aby Ełk był coraz piękniejszy, i nam wszystkim żyło się lepiej, a przede wszystkim zdrowiej, to oprócz inwestycji infrastrukturalnych, musimy wszyscy wspólnie dbać także o przyrodę mówi Robert Klimowicz, inicjator przedsięwzięcia. – Temu właśnie służą tego typu inicjatywy.
„Aleja Wiśni” powstała z inicjatywy radnych osiedla Konieczki – Roberta Klimowicza i Joanny Porucznik. Akcję przeprowadziło Stowarzyszenie Dobry Duch Samorządu, a jej przeprowadzenie było możliwe dzięki wsparciu z Miejskiego Programu Regrantingowego „Ełk, Tu działam”, którego operatorem jest Stowarzyszenie Adelfi. Trzeba koniecznie dodać, iż nieoceniona była pomoc Pani Anety Nalbach, pracownicy urzędu miasta, dzięki której bez problemów udało się zrealizować cały pomysł.