[su_youtube_advanced url=”https://www.youtube.com/watch?v=kZWADhOWQM8″ autoplay=”yes” rel=”no” modestbranding=”yes”]
Piejo kury, piejo! Ni mają koguta. „W gościnnych progach Hotelu Rydzewski w Ełku 1 grudnia 2021 roku odbyła się pierwsza w historii Gala Złotego Koguta. Podczas uroczystości Wójt Gminy Ełk Tomasz Osewski wręczył statuetki i medale Złotego Koguta za wybitny wkład w rozwój i promocję Gminy Ełk. Ideą Nagrody Złotego Koguta jest wyróżnienie osób, które w sposób szczególny swoją codzienną pracą, aktywnością i zaangażowaniem służą Gminie Ełk oraz jej mieszkańcom” – tak o swojej gali informowała urzędowa strona gminy.
Na gali pojawiły się „różnego rodzaju” osobistości. Statuetki i wyróżnienia powędrowały do posłów, władz samorządowych i pracowników urzędów oraz osób zaangażowanych w rozwój, kulturę i promocję gminy.
20 stycznia wojewoda warmińsko-mazurski unieważnił w całości zarządzenie wójta Osewskiego. Wojewoda zarzucił, że wójt wykroczył poza ramy swoich uprawnień, co stanowić ma rażące naruszenie prawa.
Konkretnie, wojewodzie chodzi o to, że wójt ustanowił nagrodę bez zgody rady gminy tj. bez uchwały, a ta wg organu nadzoru jest niezbędna, oraz że brakuje wymaganych przepisami zgód ministerialnych. O takie zgody występował m.in. Powiat Ełcki przy ustanowieniu Odznaki Honorowej „Zasłużony dla Powiatu Ełckiego”.
Zapytaliśmy nagrodzone przez wójta osoby, co sądzą na ten temat.
Marek Chojnowski, starosta ełcki, trochę ironizując, mówi „wypuszczę koguta na wolność i poczekam, aż wróci”.
Poseł Jerzy Małecki „wiem, że zostałem wyróżniony, ale nie odebrałem tej nagrody. Nie było mnie na gali, bo wypełniałem swoje obowiązki poselskie”.
Wysłaliśmy do wójta pytanie, czy skorzysta z prawa zaskarżenia decyzji wojewody do WSA. Czekamy na odpowiedź.
Komentarz.
Można sprawę obśmiać i stwierdzić, że Złote Koguty, które miały być chlubą gminy, stały się jej wstydem. Wójt Tomasz Osewski na sesjach rady gminy zarzuca czasami radnym, że czegoś tam nie wiedzą, czy nie rozumieją. Tymczasem wójt ma ogromne zaplecze urzędnicze, które powinno działać tak, aby takich wpadek nie było.
Warto zwrócić uwagę na to, że zarządzenie wójta zostało wydane 30 listopada. Dzień później, bo już 1 grudnia, odbyła się impreza w jednej z ełckich restauracji. Oznacza to, że zamówienie zespołu muzycznego, restauracji, medali i statuetek odbywało się jeszcze przed wydaniem zarządzenia.
Unieważnienie zarządzenia w sprawie wyróżnień stawia też w niekomfortowej sytuacji nagrodzonych. To ta nagroda jest legalna czy nielegalna — pyta nas w rozmowie jeden z wyróżnionych.
Na to pytanie nie da się odpowiedzieć jednoznacznie, bo nie wiadomo, czy wójt zaskarży rozstrzygnięcie nadzorcze, czy nie.
Może, gdyby wójt w pierwszej kolejności wydał swoje zarządzenie i poczekał na „zdanie” wojewody, i dopiero potem zorganizował galę — dziś zamieszania by nie było.
Być może wójt Osewski sugerował się zarządzeniem byłego już wójta Polkowskiego. Jednak, żartując, można napisać, że Osewski to raczej „naprawia” po Polkowskim, a nie go naśladuje ;-).
I można by ze Złotych Kogutów zadrwić, ale śmiesznie przestaje być wtedy kiedy idzie za tym wydawanie publicznych pieniędzy, de facto podatników.
Wojewoda twierdzi, że wójt nie miał kompetencji do tego, aby taką nagrodę ustanowić bez zgody rady. Wójt w odpowiedzi na zapytania wojewody, jeszcze w trakcie postępowania, twierdzi inaczej. Sprawę niewątpliwie ktoś musi wyjaśnić do końca. Chociażby po to, aby uratować honor nie tylko nagrodzonych, ale i samego wójta. Bo mam nadzieję, że nie ma tu miejsca na powiedzenie, że: „Niektóre koguty myślą, że słońce wschodzi z ich powodu1”.
1. Autor: Theodor Fontane
