Ile zarabiają w naszych spółkach miejskich?

reklama

Średnio 13 tys. złotych zarabiają miesięcznie prezesi ełckich spółek miejskich. Najwyższe pobory miał w 2016 r. Wojciech Jassak, prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji – ok. 17 967 zł/mies., najniższe Halina Bender, prezes zarządu „Zespół Inwestycji” – ok. 12 463 zł. Podajemy kwoty brutto, na podstawie oświadczeń majątkowych.

Złotą trójkę najlepiej zarabiających ełckich prezesów spółek miejskich tworzą:

Wojciech Jassak, prezes PWiK, który w 2016 r. osiągnął dochód z tytułu piastowanej funkcji w wysokości aż 215 612 zł.

Na miejscu drugim znalazł się Mariusz Filipkowski, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Sp. z. o. o. w Ełku, który w roku ubiegłym zarobił 193 422,81 zł.

Numerem „trzy” był Michał Wenda, prezes zarządu Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Sp. z. o.o. w Ełku, który osiągnął dochód w wysokości 169 175,61 zł.

Warto dodać, że Wojciech Jassak i Michał Wenda zasiadają dodatkowo w radach nadzorczych innych spółek, za co otrzymują niemałe pieniądze.

 

Jassak jako członek rady nadzorczej Przedsiębiorstwa Usług Komunalnych Sp. z. o. o., zarobił w 2016 r. – 14 415 zł. Średnio jest to ok.1200 zł miesięcznie ( przeważnie za jedno spotkanie w ciągu miesiąca).

Wenda zasiada w radach nadzorczych dwóch spółek. Jako członek rady nadzorczej w Miejskim Zakładzie Komunikacji Sp. z. o.o – zarobił w roku ubiegłym 19 950 zł, a jako członek rady nadzorczej w Przedsiębiorstwie Gospodarki Odpadami „Eko-Mazury” Sp. z. o. o. – 18 900 zł.

 

Na dalszych pozycjach wśród najlepiej zarabiających prezesów ełckich spółek uplasowali się:

Zbigniew Chojnowski, prezes zarządu Miejskiego Zakładu Komunikacji Sp. z. o. o. w Ełku, który osiągnął w roku 2016 dochód w wysokości 166 053,49 zł.

Krzysztof Malinowski, prezes zarządu „Administratora” Sp. z. o. o. w Ełku, który zarobił 164 255,16 zł.

Andrzej Bujnowski, prezes zarządu Pro-Medica Sp. z. o. o. w Ełku w 2016 r. osiągnął dochód w wysokości 162 606,36 zł (po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne).

Halina Bender, prezes zarządu „Zespół Inwestycji” Sp. z. o. o. w Ełku, która zarobiła 149 565 zł.

Janusz Roszkowski, który pełni funkcję członka zarządu Pro-Medica Sp. z. o. o. w Ełku, osiągnął w 2016 r. dochód w wysokości 142 855,81 zł (po odliczeniu składek na ubezpieczenia społeczne).

Największe oszczędności zgromadził na swoim koncie Mariusz Filipkowski – 569 tys. zł.

 

W radach nadzorczych spółek zasiadają również władze miasta.

Tomasz Andrukiewicz w roku 2016 otrzymał wynagrodzenie za swoją pracę w kwocie 159 456,72 zł. Prezydent Ełku jest też członkiem zarządu Związku Międzygminnego Gospodarka Komunalna w Ełku, gdzie zarobił dodatkowe 720 zł.

Marcin Radziłowicz, jako sekretarz miasta Ełku, w 2016 r. zarobił 132 221,38 zł. Dodatkowo Radziłowicz jest członkiem rady nadzorczej w Pro-Medica Sp. z. o. o., gdzie w roku ubiegłym otrzymał z tytułu sprawowanej funkcji 18 548,50 zł.

 

Z żadną z miejskich spółek nie jest natomiast związany zastępca prezydenta, Ełku Artur Urbański. Ale, co ciekawe, Urbański w 2016 r. zarobił więcej od Andrukiewicza, uzyskując dochód w wysokości 173 848,13 zł.

Nadzór właścicielski nad spółkami miejskimi sprawuje prezydent Ełku Tomasz Andrukiewicz. Rada miejska nie ma kompetencji do nadzoru spółek miejskich.

Agnieszka Czarnecka

Czarny scenariusz dla Ełku. Grozi nam zapaść społeczno — gospodarcza?