Brak oświadczeń majątkowych w Gminie Ełk? Termin minął, dokumentów brak

Mimo ustawowego obowiązku i jasno określonego terminu do 30 kwietnia, na stronie Biuletynu Informacji Publicznej Gminy Ełk nie można znaleźć oświadczeń majątkowych radnych ani wójta Tomasza Osewskiego. Jeżeli nie są gdzieś przeniesione, to jest rażące naruszenie zasad przejrzystości życia publicznego i obowiązku informacyjnego wobec mieszkańców.
reklama

Zgodnie z przepisami ustawy o samorządzie gminnym oraz ustawą o ograniczeniu prowadzenia działalności gospodarczej przez osoby pełniące funkcje publiczne, radni oraz wójt zobowiązani są do corocznego składania oświadczeń majątkowych. Dokumenty te powinny zostać złożone do końca kwietnia i opublikowane niezwłocznie w BIP, gdzie są dostępne do wglądu dla obywateli.

Tymczasem – choć od zakończenia terminu zaraz minie miesiąc – w Biuletynie Informacji Publicznej Gminy Ełk próżno szukać jakichkolwiek oświadczeń za 2024 rok. Brakuje zarówno dokumentów radnych, jak i samego wójta.

Obowiązek, nie dobra wola

Publikacja oświadczeń majątkowych to nie gest dobrej woli, ale ustawowy obowiązek, który służy przejrzystości i kontroli społecznej nad działalnością osób publicznych. Dokumenty te pozwalają mieszkańcom sprawdzić, czy osoby sprawujące władzę nie osiągają korzyści majątkowych w sposób nieuprawniony i czy ich decyzje nie są podejmowane w konflikcie interesów.

Zaniechanie publikacji rodzi pytania – zarówno o powody opóźnienia, jak i o stan przestrzegania zasad etyki i prawa przez władze samorządowe.

Możliwe konsekwencje

Brak publikacji oświadczeń majątkowych w ustawowym terminie może wiązać się z konsekwencjami prawnymi. W skrajnych przypadkach może zostać wszczęte postępowanie dyscyplinarne lub administracyjne. Co istotne, brak ujawnienia informacji w terminie może skutkować nawet utratą mandatu – choć w praktyce dzieje się to rzadko.

Mieszkańcy mają prawo oczekiwać od swoich przedstawicieli przejrzystości, odpowiedzialności i przestrzegania prawa. Gdy tych elementów brakuje, zaufanie społeczne zostaje nadszarpnięte, a lokalna demokracja traci na wiarygodności.

Redakcja sprawdza, dlaczego oświadczenia majątkowe radnych nie zostały dotąd opublikowane w BIP. Ustalamy, czy mamy do czynienia z formalnym opóźnieniem, brakiem przejrzystości, przeniesieniem ich do innej zakładki czy może próbą obejścia zasad jawności życia publicznego. Do sprawy wrócimy.