Były petycje, apele i protesty — tak w skrócie można by podsumować „walkę” ełckiego posła Wojciecha Kossakowskiego i ełckich samorządów w sprawie utrzymania łącznika drogowego Ełk — Knyszyn w planach budowy. Tej inwestycji korzystnej naszemu miastu sprzeciwiały się podlaskie samorządy.
Jednak jak deklaruje wiceminister Jerzy Szmit, nic w rozporządzeniu się nie zmieni. Trasa Ełk — Knyszyn, która ma być w przyszłości łącznikiem Via Balitca z Via Carpatia, zostaje, tak jak zapisano w rozporządzeniu.
Przypominamy:
Rząd w tym roku przyjął proponowane przez ministra infrastruktury i budownictwa zmiany w rozporządzeniu w sprawie sieci autostrad i dróg ekspresowych. Sieć autostrad została uzupełniona o „ekspresówkę” Ełk- Knyszyn (S 16). Ten 70 – kilometrowy odcinek będzie łączył Via Baltica (S 61) z Via Carpatia (S19).
Podlaskie samorządy, które sprzeciwiały się tej inwestycji, otrzymały zapewnienie o modernizacji drogi S8 na odcinku Knyszyn- Augustów.
— Obawy, które są w województwie podlaskim dotyczącym braku modernizacji drogi S8 na odcinku Knyszyn Augustów, zostały złagodzone. Podjęliśmy decyzję o poważnej modernizacji tej drogi — mówi Jerzy Szmit.
Wygląda na to, że rozwiązano problem z korzyścią dla obu stron.
Jedną z ważniejszych dla regionu ełckiego była decyzja w sprawie przebiegu trasy Via Baltica w okolicach Ełku na odcinku drogi S61. Ministerstwo podjęło decyzję w sprawie doprowadzenia do skomunikowania obecnej ulicy Suwalskiej (Ełk DK16) z węzłem „Ełk-Wschód”, który jest najkorzystniejszym rozwiązaniem zarówno dla mieszkańców Ełku, jak i infrastruktury miasta.
— Węzeł będzie łączył wszystkie drogi do niego dochodzące — mówi Wojciech Kossakowski. — Włączy ulicę Suwalską do węzła „Ełk-Wschód”. To oznacza, że aby dojechać do Suwałk Via Baltica, nie będziemy musieli wracać się do Nowej Wsi Ełckiej, jak to pierwotnie zakładano.
O tym pisaliśmy wcześniej