EŁK: Miało być taniej. Nie jest!

reklama

 Od 1 września gaz powinien być tańszy. Nie dla wszystkich!

Jesienią ubiegłego roku został zmieniony rodzaj dostarczanego gazu z pro­pan-butan-powietrze na gaz ziemny wysokometa­nowy. Zgodnie z zapowie­dzią opłaty za gaz miały być obniżone. Niestety, redukcji opłat za gaz nie zauważyli mieszkańcy bloków Spółdzielni Miesz­kaniowej „Świt” w Ełku. -Czy zostaliśmy oszukani? – pytają mieszkańcy.

Średnia obniżka cen za błękitne paliwo wynio­sła w 2015 roku ponad 8%. We wrześniu spółka Polskie Górnictwo Nafto­we i Gazownictwo po raz drugi obniżyła taryfy dla klientów indywidualnych i biznesowych, o 6,5 % dla gazu ziemnego wysoko­metanowego oraz o 2,5%. dla gazu zaazotowanego. Biorąc pod uwagę to, że pozostałe składniki (opłata abonamentowa oraz opłata za dostarczenie gazu) nie uległy zmianie, realna ob­niżka na rachunku powinna wynieść około 4%

Kto odczuł zmiany?

— Mam licznik na gaz. Po przejściu na gaz ziem­ny moje rachunki spadły o 20 złotych – mówi pani Bożena.

— Teraz wychodzi taniej o około 20 zł– mówi pan Waldemar, właściciel domku jednorodzinnego. — Mamy zainstalowaną butlę gazową. Płacimy za jej napełnienie coś powyżej 40 zł.  Gazu wy­starcza nam na 3 miesiące.

Zmian nie odczuli miesz­kańcy Spółdzielni Mieszka­niowej „Świt” w Ełku. Na ra­chunkach lokatorów, wciąż widnieją „stare” stawki.

Pani Ludmiła za gaz płaci 64 zł miesięcznie (16 zł od osoby). Razem z nią miesz­kają 3 osoby.

— Używamy gazu jedynie do gotowania – mówi ko­bieta. – Nie podgrzewamy wody. Nie ogrzewamy się gazem, jak robią to notorycz­nie nasi sąsiedzi. Licznik jest zbiorczy na całą klatkę schodową. Nie ma znacze­nia, kto ile gazu faktycznie zużyje. Koszty dzielone są na liczbę lokatorów. Moja siostra mieszka kilka bloków dalej, ma założony licznik i za gaz płaci około 40 zł kwartalnie.

Gdzie sprawiedliwość?

Na tak postawione py­tanie szukamy odpowiedzi u źródła.

— Dlaczego SM „Świt” nie obniżyła zaliczek na gaz?

— Zaliczki za gaz utrzyma­ne zostały na takim samym poziomie, ponieważ w dość  dużej ilości lokali koszty zużycia gazu przekroczyły wpłacane zaliczki. Ponadto chcemy zmobilizować miesz­kańców do założenia indy­widualnych liczników na gaz – mówi Jerzy Korsak, z-ca prezesa SM „Świt” – Ponad 50% członków spółdzielni już rozlicza się bezpośrednio z gazownią i każdy z nich płaci tyle za gaz, ile tego gazu faktycznie zużyje. To jest sprawiedliwe rozwiązanie. W przypadku liczników zbiorczych sytu­acja wygląda nieco inaczej. To spółdzielnia reguluje płatności wynikające z fak­tur wystawianych przez gazownię. Mamy na to 7 dni. Staramy się płacić terminowo, bez względu na to, ilu lokatorów nie opłaca czynszu. Nie może­my przecież odciąć dopły­wu gazu dla wszystkich. Takich dłużników mamy wielu. Zadłużenie w opła­tach za mieszkanie stanowi miesięczną wartość  należ­nych opłat. Dochodzą do tego problemy związane z ilością osób zamiesz­kałych i korzystających z gazu. Rozliczenie dotyczy faktycznego, zbiorowego zużycia. Większe koszty generują mieszkańcy, którzy wykorzystują gaz do celów grzewczych oraz ci, którzy nie figurują na liście lokatorów. Niektó­rzy użytkownicy skarżą się na niesprawiedliwe naliczanie kosztów. Po­jawiają się argumenty typu „a do tego rodzina przyjechała i mieszka nie­zameldowana”, „a ci to się gazem ogrzewają”. Chcemy uniknąć takich nieporo­zumień. W 2016 roku, po rozliczeniu zużycia gazu sprawdzimy, czy istnieje konieczność wprowadze­nia nowej zaliczki za gaz.

CZAR

Rzecznik prasowy PGNiG —Informacje o obniżce cen gazu wysokometanowego w roku 2015 na poziomie 8% odnosi się do średniego spadku dla wszystkich grup taryfowych W-1 do W-4. Faktyczne oszczędności na rachunkach naszych Klientów są odczuwalne proporcjonalnie do ilości zużywanego paliwa gazowego.