FOTO: Źródło /bip.elk.warmia.mazury.pl

Prezydent Ełku może jeszcze tylko jeden raz

reklama

W przestrzeni publicznej panuje przekonanie, że obecny prezydent Ełku, Tomasz Andrukiewicz, sprawuje w naszym mieście ostatnią kadencję. To przeświadczenie wywołał fakt wprowadzenia w styczniu 2018 roku (przed ostatnimi wyborami) tzw. kadencyjności dla wójtów, burmistrzów i prezydentów. Ustawa wydłużyła też kadencję do lat 5. „Nie ma prawa wybieralności w wyborach wójta w danej gminie osoba, która została uprzednio dwukrotnie wybrana na wójta w tej gminie” – tak w skrócie brzmi zapis w Kodeksie wyborczym.

Przepis ten jednak nie dotyczył wyborów na wójta, burmistrza lub prezydenta miasta przed dniem wejścia w życie ustawy nowelizującej.

Oznacza to, że kadencja rozpoczęta jesienią 2018 roku jest pierwszą kadencją wliczaną do limitu wprowadzonego do Kodeksu wyborczego. Tak więc Tomasz Andrukiewicz na prezydenta miasta Ełku kandydować może jeszcze raz — ostatni.

Warto też dodać, że limit kadencji nie obejmuje radnych, starostów czy marszałków województwa

Komentarze

3 Komentarze

  • > Prezydent Ełku może jeszcze tylko jeden raz
    Jak będzie starszy to będzie musiał brać niebieską tabletkę żeby móc chociaż jeden raz…

  • Jest kandydat, radny Krzysztof Wiloch i to jest szansa dla Ełku.

  • I teraz proszę Państwa trzeba nam takiego kandydata, żeby obecny prezydent przegrał w wyborach i ta kadencja była jego ostatnią kadencją. Tyle co złego narobił, tyle niegospodarności to przechodzi ludzkie pojęcie.

Comments are closed.