PWiK podniosło nam ceny za wodę i ścieki

reklama

W nowym roku opłaty za wodę i ścieki pójdą w górę o 3,26proc. Za metr sześcienny wody zapłacimy 8,54zł netto.

Pierwotny plan Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji zakładał wzrost cen za zbiorowe zaopatrzenie w wodę i odprowadzanie ścieków o około 5 procent. Po burzliwych dyskusjach, jakie toczyły się na spotkaniu Klubu Dobro Wspólne (15 głosów w Radzie), pierwszy wniosek PWiK został odesłany do korekty. Pod obrady trafił drugi wniosek, zakładający już 3 – procentowe podwyżki.
Obecnie w gospodarstwach domowych jeden metr sześcienny wody kosztuje 3,23zł netto, a ścieków – 5,04zł netto. Od 1 stycznia te stawki wzrosną odpowiednio o 7 i 20 groszy. Zakładając, że jedna osoba zużywa miesięcznie 3 metry wody, to realny miesięczny wzrost wydatków czteroosobowej rodziny wyniesie około 3,48zł.

tyszkiewicz (Kopiowanie)
Michał Tyszkiewicz radny miejski

– Od lat analizuję sytuację Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji i w dalszym ciągu uważam,że powinno ono szukać oszczędności we własnym budżecie, a nie w kieszeniach mieszkańców, ewentualnie w budżecie miasta – mówi Michał Tyszkiewicz. – Nawet taka drobna podwyżka będzie dużym obciążeniem, jeśli zbierze się grosz do grosza. Zdaję sobie sprawę z tego, że trzeba realizować pewne inwestycje i poprawiać infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, ale można przecież nie zrobić chodnika na jednym czy drugim osiedlu, a cen za wodę i ścieki nie podwyższać.

Michał Tyszkiewicz, podobnie jak Dariusz Dracewicz i Ireneusz Dzienisiewicz, głosował przeciw proponowanym stawkom. Za podwyżkami opowiedziało się 17 radnych. – Przed posiedzeniem Komisji Mienia Komunalnego, Prawa i Porządku, poszczególne kluby dyskutowały na temat podwyżek – mówi Wojciech Kwiatkowski. – Przynajmniej w klubie Dobro Wspólne rozmowy trwały bardzo długo. Przedstawiono nam wszystkie inwestycje, które PWiK planuje zrealizować w przyszłym roku. Większość środków na ten cel będzie pochodziła z amortyzacji. Firma dobrze służy miastu, dlatego tym razem byłem za podwyżką. Przekonały mnie te inwestycje.

Od głosu wstrzymali się: Nikodem Kemicer i Tomasz Dawidowski. Na sesji nieobecny był Krzysztof Wiloch.
Przypomnijmy, w roku ubiegłym, wzrosły nieznacznie tylko stawki podatków od nieruchomości. Nie było podwyżek za wodę, ścieki, śmieci, bilety komunikacji miejskiej oraz za posiadanie psa, a część stawek podatku od środków transportu została nawet obniżona. CZaR