Sprawca włamania do garaży uciekając przed policjantami, schował się w kontenerze na śmieci

reklama

25-letniego mężczyznę, który włamał się do trzech garaży, zatrzymali ełccy policjanci. Mężczyzna, chcąc ukryć się przed policjantami, wskoczył do kontenera na śmieci i schował się między leżącymi tam workami ze śmieciami. Stamtąd trafił wprost do policyjnego aresztu. Jego łupem padły przewody elektryczne oraz inny sprzęt o łącznej wartości ponad 16.000 zł. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Teraz grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.

W środę w nocy policjanci patrolujący rejon garaży w centrum miasta przy jednym z boksów zauważyli młodego mężczyznę, który na widok policjantów zaczął uciekać. Kilkanaście minut później policjanci znaleźli go w kontenerze na śmieci, gdzie schował się między leżącymi tam workami ze śmieciami. Stamtąd trafił wprost do policyjnego aresztu.

Jak ustalili policjanci, mężczyzna włamał się do trzech garaży, skąd ukradł przewody elektryczne oraz inny sprzęt o łącznej wartości ponad 16.000 zł. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Policjanci odnaleźli też skradzione przedmioty, które ukryte były w pobliskim, nieużytkowanym garażu. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. Teraz grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.