Gapiostwo urzędu i radnych miejskich podczas ostatniej sesji miejskiej może doprowadzić do tego, że Rada Miasta Ełku jeszcze raz będzie musiała przegłosować wzór deklaracji, która jest niezbędna do określenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. Ta, nad którą ostatnio głosowano, jest sprzeczna z podjętą uchwałą dotyczącą wyboru metody i określenia stawki za odbiór odpadów.
Odwołanie się do niewłaściwej podstawy prawnej uprawniającej do ulgi i sprzeczność z treścią uchwały określającą wysokość zwolnienia z opłaty – to podstawowe błędy deklaracji śmieciowej.
O co chodzi?
Do uchwały w sprawie wyboru metody ustalenia opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi, ustalenia stawki takiej opłaty […] złożono autopoprawkę radnego Roberta Klimowicza.
Zmiany dotyczą paragrafu 2 ust. 1, który mówi o ustaleniu częściowego zwolnienia z opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi. W uchwale ustalono, że zwalnia się właścicieli nieruchomości z opłaty:
1) w wysokości 58% opłaty, o której mowa w § 1 ust. 1 pkt 3, których dochód nie przekracza 150% kwoty uprawniającej do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, o której mowa w art. 8 ust. 1 pkt 1 ustawy […] oraz
2) w wysokości 16% opłaty, o której mowa w § 1 ust. 1 pkt 3, których dochód nie przekracza 142% kwoty uprawniającej do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, o której mowa w art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy […]
Po autopoprawce punkt 1 otrzymał brzmienie — wysokości 33,50 zł z opłaty, o której mowa w § 1 ust. 1 pkt 3, których dochód nie przekracza 250% kwoty uprawniającej do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, o której mowa w art. 8 ust. 1 pkt 1 ustawy […].
Punkt 2 otrzymał brzmienie — wysokości 9 zł z opłaty, o której mowa w § 1 ust. 1 pkt. 3, których dochód nie przekracza 142% kwoty uprawniającej do świadczeń pieniężnych z pomocy społecznej, o której mowa w art. 8 ust. 1 pkt 2 ustawy […].
Przegłosowane poprawki powinny być zgodne ze wzorem deklaracji, w której zaznacza się wysokość ulgi, którą chce się otrzymać. Natomiast we wzorze pozostawiono wysokości procentowe.
Zgodnie z tokiem prac rady miasta i ich wynikiem urzędnicy lub radni powinni jeszcze podczas tej samej sesji złożyć autopoprawkę także do wzoru deklaracji. Tak jednak się nie stało. Przegłosowano więc deklarację niezgodną z wcześniej podjętą uchwałą. O tym fakcie poinformowaliśmy radnych jeszcze tego samego dnia.
Brak zgodności tych dokumentów może oznaczać, że deklaracja zostanie uchylona przez organy nadzoru, a rada miasta będzie musiała zwołać sesję nadzwyczajną i dokonać poprawek.
Drugim błędem w deklaracji jest odwołanie się do sprzecznego z uchwałą paragrafu, a konkretnie punktu dotyczącego podmiotu, który może ulgę otrzymać.
W uchwale rady miasta ustaliła, że ulgę może otrzymać osoba samotnie gospodarująca, której dochód nie przekracza kwoty 250% kwoty uprawniającej do zasiłku oraz osoba w rodzinie, w której dochód na osobę nie przekracza kwoty 142% kwoty uprawniającej do zasiłku.
Natomiast w deklaracji, w której należy określić, do jakiej ulgi dany podmiot jest uprawniony, przywołuje się już inny punkt art., którego nie ma w uchwale i którego nie było od początku. Deklaracja mówi o uldze rodzinie, której dochód nie przekracza sumy kwot kryterium dochodowego na osobę w rodzinie, zwanej dalej „kryterium dochodowym rodziny” […].
Oznacza to, że inne osoby uprawione są do zwolnienia z opłaty wg uchwały a inne wg deklaracji — co jest rzeczą niedopuszczalną przy określeniu aktu prawa miejscowego, do którego muszą stosować się mieszkańcy Ełku.
9 Komentarze
Po co są w UM prawnicy.
Brawo PIS – zmieńcie jeszcze raz ustawę i wprowadźcie segregowanie na 15 frakcji, niech wszystko odbywa się u źródła – czyli w naszych domach. Wtedy będzie można zamykać wszystkie zakłady unieszkodliwiania odpadów – każdy Z NAS znajdzie recyklera, któremu będzie bezpośrednio oddawał surowiec wtórny. Problem może być z balastem (odpad zmieszany, którego nie jest się wstanie rozdzielić) i odpadem energetycznym, ale na pewno sobie poradzicie. Brawo WY!
Za podwyżki śmieci odpowiada rząd i prezydent. Niestety, wszędzie podnieśli, bo rząd uchwalił, a prezydent podpisał najdroższy sposób segregacji śmieci, aż na 5 frakcji. Niech teraz spróbują to odkręcić, ale nie sądzę, by im się chciało. jakoś nasz poseł i senator milczą. No ale ich stać na te stawki.
Jak poseł zacznie zajmować się odpadami to spadną mu dochody ze sprzedaży gorzały.
Przeczytaj ze zrozumieniem raz jeszcze ten artykuł, a będziesz wiedział kto powinien go odkręcić.
Podpowiem osoba, która złożyła poprawkę, czyli radny Klimowicz z DW.
Urzędnik powinien płacić z własnej kieszeni za swoje błędy i nie wiedzę.
Urzędnik nie jest w stanie poznać prawa w 100%.Po co zatrudniony jest za ciężką kasę podobno prawnik. Ten prawnik jak to udowodnił wielokrotnie orzeka zawsze na korzyść prezydenta humorzastego.
Każdy ma prawo się pomylić ale po co jest zatrudniony prawnik w UM.. Biorący kasę. Pokazał wielokrotnie że nie ma nic wspólnego z prawem
Chociażby na ostatniej sesji.
Pomyłki Urzędników powinny być na korzyść Obywateli a nie na korzyść Państwa (miasta) Samorządu!. I tak nas DOJĄ z każdej strony bo większość znajomości Prawa nie posiada i niestety nie bez kozery się mówi”Nieznajomość Prawa nie zwalnia z jego przestrzegania”
Comments are closed.