Przygotowanie taryfy jest obowiązkiem przedsiębiorstw wodno — kanalizacyjnych. Polskie Wody sprawują jedynie nadzór nad tymi taryfami. Jeśli organ regulacyjny uzna, że proponowane podwyżki są zbyt duże i nieuzasadnione — zablokuje taką taryfę.
Wydanie negatywnej decyzji miało miejsce także w przypadku Ełku.
— Pierwsze postępowanie zostało zakończone decyzją odmowną. Przedsiębiorstwo przedstawiło poprawiony wniosek — mówi Izabela Tarasewicz z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku.
Pierwsza propozycja podwyżek PWIK została odrzucona ze względu na m.in. braki formalne wniosku, ale także ze względu na przekazaną miastu w kwocie 1 miliona złotych dywidendę i darowizny (szpital miejski 20 tys. zł, SALOS Ełk, UK Kolarski – 7 tys. zł; ECK, ZACHEUSZ, ESK Popielarz – 12 tys. zł; fundacje na leczenie dzieci 20 tys. zł oraz organizacje kościelne 4 tys.)
Nowa taryfa (po poprawkach) została już zatwierdzona i zacznie obowiązywać od 1 lipca. PWIK obniżyło o kilka groszy proponowaną taryfę. (patrz tabelka).
Za opracowanie nowej taryfy PWIK zapłaciło firmie zewnętrznej 16 tys. zł netto.
4 Komentarze
E somsiedzie po co masz głowę? A jon na to : Jem niom i pije niom też:)
Woda i tak za tania jest, ludzie nie szanują i leją po trawnikach zamiast deszczową zbierać i niom lać w ogródkach.
A za co sfinansować Runmagedon. Najbardziej deficytową imprezę
Prezydent kazali dawać miliona i musieli dać, a za co latać bendo po mieście
Comments are closed.